O sensorze FreeStyle Libre dowiedziałam się w jedenastym tygodniu ciąży. Kiedy okazało się, że mam cukrzycę ciążową, wpadłam w panikę. Byłam naprawę przerażona, bo o cukrzycy wiedziałam niewiele, a wizja kontroli choroby poprzez mierzenie poziomu cukru glukometrem przytłaczała mnie.
Dzięki FreeStyle Libre i ja i mój mąż szybko się uspokoiliśmy. Pomiary są łatwe, wygodne i bezproblemowe. Z Libre uczę się swojego organizmu, bo wyniki dają mi pełen obraz przebiegu choroby i dzięki nim mogę wyciągać wnioski dotyczące chociażby mojej diety.
Na początku ciąży, kiedy nie wszyscy w moim najbliższym otoczeniu wiedzieli jeszcze o tym, że spodziewamy się dziecka i jednocześnie zmagam się z cukrzycą ciążową, pomiary sensorem pozwalały mi zapewnić sobie dyskrecję, na której bardzo mi wówczas zależało. Kontrolę glikemii mogłam bez zbędnych komplikacji przeprowadzić wszędzie i o każdej porze. Szczególnie istotne było dla mnie to, że w prosty sposób mogę sprawdzić poziom cukru w nocy, bez konieczności nakłuwania palca i korzystania z tradycyjnego glukometru. Dodatkowo atutem jest aplikacja, dzięki której wygodniej było mi omawiać moje wyniki glikemii z lekarzem.
System FreeStyle Libre poleciłabym każdej kobiecie spodziewającej się dziecka, u której zdiagnozowano cukrzycę ciążową, ponieważ niebywale ułatwia codzienne funkcjonowanie. Pomaga zmniejszyć ilość stresu, a jak wiadomo stres i nerwy w ciąży są kompletnie niepotrzebne!
Śledź Nas